Sobota, 20 kwietnia 2024

imieniny: Agnieszki, Czesława, Amalii

RSS

Dlaczego droga wojewódzka w Jankowicach jest nadal nieprzejezdna?

26.11.2021 09:51 | 4 komentarze | mad

Kolejny termin ukończenia remontu drogi wojewódzkiej w Jankowicach (gm. Kuźnia Raciborska) został przesunięty. Zarządca drogi – Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach nie podaje już kolejnego terminu, ale pojawia się nadzieja, że niebawem trakt będzie przejezdny. To jednak nie będzie koniec prac, bo w tle pojawia się zapowiedź jego dokończenia w przyszłym roku.

Dlaczego droga wojewódzka w Jankowicach jest nadal nieprzejezdna?
Tablica informacyjna przy realizowanej inwestycji informuje, że planowane zakończenie zadania to październik. Remont jednak ciągle trwa
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Kolejny termin

Początkowo mówiło się, że na drodze wojewódzkiej nr 919 (ul. Raciborska) w Jankowicach na powrót zostanie przywrócony ruch wraz z październikiem. Tak się jednak nie stało. Jak tłumaczył wówczas Ryszard Pacer, rzecznik prasowy ZDW w Katowicach, opóźnienia wynikały z konieczności przebudowy przepustu, który był w gorszym stanie, niż przewidywano. - Do tego władze gminy wnioskują o budowę kolejnego odcinka chodnika – od remizy do zatoki autobusowej. Rozważamy tę opcję. I na koniec – oceniamy, że zaangażowanie wykonawcy nie jest wystarczające - przekazywał rzecznik redakcji Nowin. Później precyzował, że termin zakończenia prac określono na 15 listopada.

Droga do poprawki

Jednak kolejny termin minął, a droga nadal jest nieprzejezdna, co niecierpliwi kierowców oraz mieszkańców – wszak oczekują, że w końcu wróci tam normalność. Spytaliśmy ponownie w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Katowicach, kiedy droga zostanie udostępniona dla ruchu oraz co wpłynęło na kolejne przesunięcie terminu?

Nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi. - Wykonawca nie zdołał dotrzymać także i tego terminu. Sądzimy, że w najbliższym czasie uda mu się ukończyć prace. Najważniejsze jest to, że prace bitumiczne zostały wykonane - odpowiedział rzecznik. Dodał, że niestety z przeprowadzonych badań wynika, że warstwa ścieralna nie spełnia jakościowych wymogów zawartych w wytycznych technicznych, będących integralną częścią umowy.

- W przyszłości skutkować to może wcześniejszym zużyciem nawierzchni, niż zakładane 10 lat. Decyzja jeszcze nie została podjęta, ale najbardziej prawdopodobne jest, że po zakończeniu przez wykonawcę robót, przywrócimy docelową organizację ruchu, a wiosną wykonawca będzie musiał sfrezować nawierzchnię i ułożyć ją tak, by spełniała wymagania jakościowe jakie stawiamy - wyjaśnił rzecznik Pacer.

Co na to burmistrz?

Pytamy burmistrza Kuźni Raciborskiej o komentarz odnośnie realizowanej inwestycji. Włodarz w rozmowie z Nowinami przyznaje, że doszło do kolejnego przesunięcia, ale w gminie są cierpliwi, bowiem długo na realizację tej inwestycji czekali. - Widzimy już koniec remontu - mówi. Dodaje, że jako gospodarz gminy Kuźnia Raciborska cieszy się, że zadanie zostało ruszone. - Na pewno zaproszę pana dyrektora ZDW w Katowicach, by mu osobiście podziękować, że podjęto się tej realizacji - zapowiada.

Paweł Macha podkreśla, że cieszy się również z faktu, że w ramach remontu zarządca drogi zdecydował się na wykonanie kolejnego odcinka chodnika – od remizy do zatoki autobusowej.

Zapytaliśmy również burmistrza Machy, czy wie, na kiedy zaplanowano kolejne zakończenie zadania. Włodarz odparł, że trzyma kciuki, by udało się to do końca miesiąca. - Choć to zależy od odbiorów, bo wszystko musi być dobrze zrobione, ale o tym już decyduje ZDW w Katowicach - odpowiada.

Ludzie:

Paweł Macha

Paweł Macha

Burmistrz Kuźni Raciborskiej.