środa, 24 kwietnia 2024

imieniny: Aleksandra, Horacego, Grzegorza

RSS

Radny z Gorzyc stracił mandat. Zniesławił kierowcę "tekturowego czołgu"

10.03.2021 12:37 | 21 komentarzy | art
Ostatnia aktualizacja: 11.03.2021 12:56

Michał Wieczorek, radny Rady Gminy w Gorzycach przestał być radnym. Stracił mandat, bo został skazany prawomocnym wyrokiem w sprawie karnej, jaką wytoczył mu Leszek Piątkowski, kiedyś pszowski radny, do niedawna kierownik lodowiska i oczyszczalni ścieków w Pszowie, znany również z tego, że brał w udział w kontrowersyjnym happeningu "Lotnych Brygad Opozycji" pod Grobem Nieznanego Żołnierza, jako kierowca tekturowego czołgu. 

Radny z Gorzyc stracił mandat. Zniesławił kierowcę "tekturowego czołgu"
Michał Wieczorek i jego wpis, który nadal można znaleźć w Internecie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Piątkowski pozwał Wieczorka z art. 212 § 2. Kodeksu Karnego, a więc o zniesławienie, a konkretnie o to, że Wieczorek 12 listopada 2020 r. w serwisie społecznościowym Twitter pod zdjęciem Piątkowskiego znajdującego się w towarzystwie nieznanych mu osób zamieścił wpis o treści: "Czołgista to Leszek Piątkowski były radny z Pszowa. Zrezygnował z mandatu radnego gdy wyszło na jaw że ukradł łososia w markecie.", co zdaniem sądu mogło poniżyć Piątkowskiego w oczach opinii publicznej lub mogło narazić go na utratę zaufania potrzebnego do zajmowania stanowiska kierownika lodowiska, gościńca i oczyszczalni ścieków w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pszowie. 

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śl. przyznał rację Piątkowskiemu i 5 października 2020 r. uznał Wieczorka winnym zniesławienia Piątkowskiego, wymierzając mu przy tym karę 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok, 3 tys. zł nawiązki na rzecz poszkodowanego, a także podanie wyroku do wiadomości publicznej oraz na publiczne przeprosiny. 

Sprawa wyszła na jaw po tym, jak 9 lutego wyrok został opublikowany w "Nowinach Wodzisławskich". W tym samym dniu z pytaniem o ewentualną możliwość utraty mandatu zwróciliśmy się do Komisarza Wyborczego w Bielsku-Białej. Ten o wyroku nic nie wiedział. - Sąd nam wyroku nie dostarczył. Być może jeszcze się nie uprawomocnił - powiedział nam wtedy Bronisław Derlich z delegatury Państwowej Komisji Wyborczej w Bielsku-Białej. Wyrok jednak musiał być prawomocny, skoro jego treść została opublikowana. Derlich zapewnił, że zwróci się do Sądu Rejonowego w Wodzisławiu o wyjaśnienia.

Pytaliśmy wówczas o tę sprawę również przewodniczącego Rady Gminy w Gorzycach Piotra Wawrzycznego. Nie krył zdziwienia, kiedy opowiedzieliśmy mu o wyroku. - Nie otrzymaliśmy informacji o skazaniu radnego - mówił. On z kolei przypuszczał, że być może to efekt tego, że wyrok zapadł w sprawie, która toczyła się z oskarżenia prywatnego, a nie publicznego. 

Tymczasem jednak Komisarz Wyborczy w Bielsku-Białej III obwieszczeniem z 3 marca opublikowanym dzień później w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego poinformował, że w związku z uprawomocnieniem się wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śl., "10 listopada 2020 r. wygasł mandat radnego Gminy Gorzyce wybranego w okręgu wyborczym nr 2 z listy nr 10 zgłoszonej przez KW PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ. Radnym, którego mandat wygasł jest Michał Wieczorek." 

- Myśmy również mieli w tej sprawie spore wątpliwości, dlatego zwróciliśmy się do Sądu z zapytaniem. Sąd przysłał prawomocne postanowienie, w związku z tym wydane zostało obwieszczenie. Gdyby nie było takiego wydarzenia, sąd nie przysyłałby postanowienia. W ciągu 14 dni od otrzymania postanowienia komisarz wyborczy był zobligowany do wydania oświadczenia i tak się stało - wyjaśnia Bronisław Derlich. 

Co ciekawe oficjalna informacja o skazaniu Michała Wieczorka nie dotarła nadal do Rady Gminy w Gorzycach. - Nadal nie dostaliśmy informacji oficjalnej z Sądu Rejonowego. Nie mamy też informacji od Komisarza Wyborczego. Natomiast wiemy o utracie mandatu z obwieszczenia w Dzienniku Wojewódzkim. Na tej podstawie zwróciliśmy się do sądu o treść postanowienia - mówi Piotr Wawrzyczny.

Co na to wszystko Michał Wieczorek? - Napisałem to, o czym pisało wielu w internecie, czy to na fejsbuku, czy też w innych portalach internetowych. Trochę sprawę zignorowałem, nie sądziłem, że skończy się na utracie mandatu. Mogłem wynająć adwokata i wtedy bym się wybronił - mówi Wieczorek. Jak dodaje, za mandatem radnego płakał jednak nie będzie. - Zostałem poproszony o kandydowanie, a w zasadzie o uzupełnienie listy. Zgodziłem się, kandydowałem z ostatniego miejsca, więc zupełnie nie liczyłem na objęcie mandatu - mówi Wieczorek. I rzeczywiście Wieczorek radnym nie został od razu po wyborach w 2018 r., bowiem jedyny mandat z listy nr 10 (PiS) w okręgu wyborczym nr 2 (Gorzyce, Gorzyczki, Kolonia Fryderyk, Osiny, Olza, Uchylsko) uzyskała wówczas Beata Lemańska, która jednak w trakcie kadencji - w kwietniu 2020 r. - zrezygnowała z mandatu. To po niej Wieczorek przejął mandat. 

Przed laty media informowały, że Leszek Piątkowski stracił mandat radnego, po tym jak po kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej z Katowic wyszło na jaw, że w należącym do miasta hotelu Gościniec Pszowski, Piątkowski prowadził działalność gospodarczą, czego zabraniają antykorupcyjne przepisy samorządowe. On sam dziś twierdzi, że utracił mandat, bo był członkiem zarządu związku zawodowego, który taką działalność prowadził  - a nie można być członkiem władz zarządzających działalnością gospodarczą z wykorzystaniem nieruchomości gminy i jednocześnie radnym. - A była to wolnostojąca lodówka z napojami, bo gmina w swoim hotelu nie miała nawet restauracji, bufetu czy choćby kawiarni - wyjaśnia Piątkowski. 

Dodajmy, że 4 lutego tego roku został dyscyplinarnie zwolniony z funkcji kierownika lodowiska i oczyszczalni ścieków, po tym jak jego przełożony, kierownik ZGKiM w Pszowie uznał, że Piątkowski naraził miasto na stratę 20 tys. zł poprzez niedopełnienie w ubiegłym roku ciążących na nim obowiązków pracowniczych związanych z koniecznością uzyskania przez kierownika oczyszczalni pozwolenia wodno-prawnego.  


Po radnym mandat przejmie... córka?

Zgodnie z prawem wyborczym, w przypadku stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego w okręgu wielomandatowym, nie przeprowadza się wyborów uzupełniających, a mandat obejmuje kolejna osoba z największą liczbą głosów z tej samej listy, z której wybrany był radny, którego mandat wygaszono. W tym przypadku jest to 21-letnia Kamila Wieczorek, córka... Michała Wieczorka, która w wyborach samorządowych otrzymała o... 1 głos mniej od ojca (Michał Wieczorek otrzymał 88 głosów, Kamila Wieczorek 87). - Wysłaliśmy do kolejnej osoby z listy informację o możliwości objęcia mandatu. Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi - zaznacza Bronisław Derlich, przypominając, że osoba, która chciała zostać radną w 2018 r., niekoniecznie musi mieć taką wolę teraz.

Michał Wieczorek przyznaje, że sprawa nie jest przesądzona, choć wiele wskazuje na to, że córka przejmie jego mandat. - Córka prawdopodobnie zdecyduje się na objęcie mandatu. Będzie to dla niej ciekawa przygoda - mówi Wieczorek. 

Zdaniem Piotra Wawrzycznego nowy radny, czy raczej radna, powinna zostać zaprzysiężona na najbliższej sesji rady gminy, która odbędzie się 29 marca.