Wojna wokół ekogroszku. Chodzi o ekologię, czy o zagraniczny lobbing?
Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi - opierając się na podstawie wyników zleconych przez siebie badań - twierdzi, że ekogroszki, czyli węgle przeznaczone do spalania w nowoczesnych kotłach węglowych z automatycznym podajnikiem paliwa, są w rzeczywistości szkodliwe dla środowiska. W ślad za tym złożyła zawiadomienie do UOKiK. Na zarzuty fundacji odpowiada Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla. Uważa, że to bezpardonowy atak finansowanej z nieznanych jej źródeł fundacji prawników, znanej z powszechnej nienawiści do węgla, na której zlecenie wykonano raport z nieobiektywnego, niezgodnego z wytycznymi norm badań spalania ekogroszku.
Horbacz punktuje, że w badaniu:
- nie podano parametrów ustawień kotła, trudno więc ocenić poprawność obliczeń, ale np. wartość lambda wskazuje o występujących nieprawidłowościach funkcjonalnych;
- nie wykonano testu zgodnie z wytycznymi DTR i zalecanymi parametrami pracy kotła;
- nie są znanene szczegóły algorytmu sterownika. W większości kotłów retortowych parametry są ustawiane i jest możliwość poprawnego wysterowania pracy kotła i osiągnięcia poprawnych emisji;
- nie podano parametrów drugiego paliwa wg. świadectwa jakości;
- bilanse energetyczne wykonano metodą pośrednią, a stosunkowo krótki czas testu mógł wpłynąć na dokładność wyznaczenia poszczególnych strat i w efekcie niską sprawność energetyczną;
- podając kryteria dyrektywy ekodesign nieściśle określono wartości wymagań emisyjnych - jako emisje średnie a nie jako średnie sezonowe.
- Celem "badań" oraz ekspertyzy - miało być wykazanie, czy węgiel - ekogroszek można uznać za paliwo ekologiczne. Bardzo ambitne wyzwanie , tyle że spóźnione o jakieś 20 lat, bo mniej więcej wtedy pierwsze jednostki naukowe wykazały już ekologiczną wyższość ekogroszku spalanego w automatycznym kotle z podajnikiem w porównaniu do węgla grubego spalanego w tradycyjnym kotle zasypowym. Od tego czasu powstały dziesiątki publikacji potwierdzających ten fakt. Jednoznacznie wskazywano w nich, że w wyniku zastosowania odpowiednich technik spalania, kwalifikowanego paliwa odpowiedniej jakości oraz właściwego systemu odprowadzania spalin, można uzyskać ewidentne efekty ekologiczne – redukcję emisji pyłowo-aerozolowych i znaczący wzrost sprawności energetycznej kotła. - uważa Horbacz.
Zaznacza, że realizacja programów ograniczenia Niskiej Emisji w woj. Śląskim od końca lat 90-tych ubiegłego stulecia, z wykorzystaniem kotłów z automatycznym zasilaniem w paliwo, z palnikiem retortowym, dawała jednoznacznie redukcję emisji zanieczyszczeń, co potwierdzono badaniami terenowymi (np. wykonanymi przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu).
Pełne spektrum generowanych substancji podczas spalania węgla było już dawno wielokrotnie określone i opublikowane. Standardy podane są np. w opracowaniach KOBIZE. - Wykonywanie więc kolejnych niemiarodajnych badań w tym zakresie - mija się z celem - wystarczyło wykonać syntezę dotychczasowych prac i wyciągnąć właściwe wnioski w ramach opinii eksperckiej - uważa Horbacz. - Pytamy więc: kto tu kłamie!? Krajowe jednostki badawczo-naukowe? Laboratoria posiadające akredytację Polskiego Centrum Akredytacji w zakresie badań energetyczno-emisyjnych kotłów c.o. zgodnie z obowiązującą normą PN-EN 303-5 i wymaganiami Rozporządzenia Komisji (UE) 2015/1189.? Setki akredytowanych badań, których wiarygodność potwierdził swoimi kontrolami UOKiK? Szereg obszernych publikacji naukowo-badawczych instytutów zajmujących tym zagadnieniem ? A może mija się z prawdą krajowy odłam zagranicznej fundacji, któremu zależy tylko i wyłącznie na tym, aby całkowicie usunąć polski węgiel, w tym kwalifikowane jego sortymenty z polskiego rynku, gdyż jest on najlepszą ekonomiczną alternatywą dla zagranicznych źródeł ciepła, w okresie przejściowym procesu dekarbonizacji? Powtarzaliśmy to wielokrotnie – jeśli tzw. środowiska antysmogowe faktycznie miałyby w swej agendzie walkę ze smogiem, a nie walkę z węglem – same lobbowałyby za jak najszybszą wymianą jak największej liczby przestarzałych kotłów zasypowych na nowoczesne, niskoemisyjne kotły na ekogroszek w jak najkrótszym czasie. Pozwoliłoby to zażegnać temat smogu w większości smogowych hot spotów - podkreśla Horbacz.
Na koniec dodaje, że jeśli „dziś” jako kraj pozwolimy sobie na to, aby przypadkowa organizacja nazywająca siebie „ekologiczną” pod płaszczykiem walki o czyste powietrze podważała wieloletnie wyniki badań laboratoryjnych, pilotażowych i wdrożeniowych polskich jednostek naukowo-badawczych, wzorujących się na osiągnięciach innowacji technologicznych, w tym wypadku wykorzystania kotłów retortowych w Wielkiej Brytanii w okresie walki ze smogiem i na tej podstawie żądała zmian w prawie, to „jutro” każdy będzie mógł zmienić w naszym prawie i życiu wszystko, co będzie z korzyścią dla jego działań lobbingowych.
Komentarze
7 komentarzy
Bardzo zastanawia mnie - kiedy czytam odchodzenie od palenia węglem czy drewnem ,wymiana pieców węglowych na piece ekogroszek który jest z węgla czy pellet , to zaczynam się zastanawiać z czego jest ekogroszek ? Bo nie wiedziałem że nie z węgla, a jeżeli z węgla to ma to taki sam sens jak powiedzenie -nie oddycham - a żyję- i zastanawia mnie kto wymyśla te paradoksy i po co ? . Co by było gdyby ci mądrzy inaczej wymyślili porządne filtry na kominy, czy wkłady filtrujące do pieców ,ale to pewnie było by za tanio ?????? Ktoś kto będzie wymieniał pięc węglowy na piec na opał węglowy tylko o innym kształcie oraz olbrzymich kosztach z tym związanych pewnie zastanowi się —PO CO i za CO ????? I ciśnie się pytanie czy to naprawdę coś zmieni, czy nowoczesność i wprowadzanie tak zwanego eko -jak fotowoltaika ,solary, gaz ,wiatraki, nie narobią więcej szkody ,a smogu i tak nie unikniemy ,chyyyyybaaaaaa że ktoś wymyśli jakiejś—Perpetuum
mobile i to miało by sens ??????....
Super-eko Szwecja, mega-eko Niemcy kupują "brudną węglową energię" z Polski, bo im tej zimy solary i wiatraki zamarzły.........
Mądry szybko znajdzie źródło tej informacji, głupi da "minusa"
To właśnie węglowe lobby chce nas truć węglem zwanym elo. Natomiast mają to gdzieś kiedy do Polski trafia węgiel z zagranicy. Co z tego mają ? To wszystko jest tak pozakręcane, że nikt do tego nie dojdzie ! Mafia
Ekogroszek nie
Gaz nie
Polacy powinni migrować, jak bociany. Na zimę wyjeżdżać do Afryki. Wracać wiosną, jak ciepełko. Kupować w niemieckim sklepie, gotowe dania i podgrzewać na słoneczku.
Popierajcie dalej na czerwoną zarazę!
Odporny na wiedzę (5.173. * .223) nie przeczytałeś tego tekstu do końca. Szczególnie skup się na ostatniej "stronie".
O co wam chodzi? Ekogroszek jako paliwo ekonomiczne. Nazwali go eko, bo był najtańszym węglem, w chwili wprowadzania na rynek. To, że się wszystkim roi monopol i potrzeba zawłaszczania nazw, do użytku czerwonej rewolucji, nie znaczy jeszcze, że możecie wszystkich biczować. Czerwoni, najpierw wygrajcie wojnę, potem znowu będziecie mogli mordować i dręczyć świat w swoich gułagach.
A co jest ekologicznego w bezustannym konsumeryzmie? Wszystkie trusty, handlujące szmatami, badziewiem przeróżnym, w reklamach są ekologiczne, przyjazne i w ogóle milusie. Zatapiają świat w odpadach, przerabiają wodę na toksyczne pomyje. Obłuda to obłuda. Dopóki wożenie kontenerów po oceanach, ze śmieciami H&M i Amazonów wam nie przeszkadza, dopóki wyżynanie lasów przez rozmaite Ikee wam nie przeszkadza, od.....cie się od węglowodorów.
Ekogroszek nie powinien być dotowany w rządowym progranie PCP.Earth Client ma rację.Palenie węglem w Polsce do celów bytowo komunalnych w budynkach jedno i wielorodzinnych powinno być jak najszybciej zakazane.