Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Kopalnie miały stać. Ale górnicy twierdzą, że normalnie fedrują

26.06.2020 07:00 | 13 komentarzy | ska

Choć zapowiadane było postojowe w kopalniach, zakłady nadal pracują. Za ten czas górnicy otrzymają wynagrodzenie jak za urlop.

Kopalnie miały stać. Ale górnicy twierdzą, że normalnie fedrują
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wystarczy spojrzeć na parkingi

Sami górnicy twierdzą, że zakłady, mimo wprowadzonego rygoru sanitarnego, funkcjonują w miarę normalnie. – W świat poszła informacja, że 10 kopalń w PGG i 2 kopalnie w JSW są wyłączone z ruchu i nie pracują. Okazuje się, że kopalnie pracują pełną parą, a jeśli chodzi o postojowe, to w okresie od 12 czerwca do 2 lipca jeśli ktoś z pracowników będzie miał 3 dni postojowego to będzie dobrze. Załoga, która jest zdolna do pracy, praktycznie jest cały czas w zatrudnieniu – słyszymy w jednym ze związków zawodowych w kopalni ROW. – To, że górnicy siedzą w domu i biorą 100 proc. wynagrodzenia dalece mija się z rzeczywistością, bo mają płacone jak za urlop. A wystarczy przejechać się pod kopalnię i zobaczyć parkingi, albo przed końcem zmiany i wtedy okaże się, czy faktycznie zakład nie pracuje, czy pracuje jak zwykle – dodaje nasz rozmówca.

Sytuacja ustabilizowana?

Warto wspomnieć, że podczas piątkowej konferencji prasowej Minister Aktywów Państwowych Jacek Sasin stwierdził, że sytuacja epidemiologiczna na Śląsku została już ustabilizowana. Czy na pewno? W kopalniach JSW do piątku 19 czerwca potwierdzono 3684 przypadki zakażenia, z czego ponad 60 przybyło od czwartku, w kopalniach Borynia i Jastrzębie-Bzie. W PGG natomiast zakażonych pozostaje ponad 700 pracowników, natomiast w ostatnich dniach przybyło zaledwie kilka nowych zakażonych. Do tej pory wyzdrowiało już ponad 42 proc. górników, którzy wcześniej mieli dodatni wynik testu na koronawirusa.

Szymon Kamczyk

Ludzie:

Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki

Były Prezes Rady Ministrów