Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Górnicy na ten hejt nie zasłużyli

22.05.2020 07:00 | 9 komentarzy | red

– mówi Adam Gawęda, poseł Zjednoczonej Prawicy, były wiceminister aktywów państwowych odpowiedzialny za górnictwo w rozmowie z Nowinami Wodzisławskimi.

Górnicy na ten hejt nie zasłużyli
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

– Mówi pan wciąż o sytuacji sprzed 6-8 tygodni. Dziś mamy już ponad 2 tysiące zakażonych górników…

– Trudno mi się odnieść do dzisiejszej sytuacji. Wtedy, kiedy odpowiadałem za górnictwo, codziennie otrzymywałem raporty i natychmiast reagowaliśmy na pojawiające się nowe zagrożenia. Uważam, że były adekwatne i bezpieczne. Nie chcę dokonywać oceny obecnego stanu, bo nie posiadam pełnej wiedzy, jednak gdzieś mogło dojść do „rozluźnienia” wprowadzonych zasad, bo fala zakażeń jest zbyt duża, mogły do tego przyczynić się też inne okoliczności, na które nie mają wpływu przyjęte zasady w kopalniach, przykładem mogą być święta i spotkania ze znajomymi. Czasami odbierałem sygnały, że w firmach zewnętrznych, współpracujących z kopalniami nie są stosowane rygorystyczne zasady, w tym przypadku również zareagowałem, wszyscy pracownicy przechodzą badania. Przed takimi sytuacjami zawsze przestrzegałem swoich współpracowników.

– A nie uważa pan, że można było zrobić jeszcze więcej, aby uniknąć masowej transmisji koronawirusa na kopalniach?

– Zawsze można tak powiedzieć, myśmy robili bardzo wiele. Miejmy jednak świadomość, że na poszczególnych zakładach górniczych pracuje po kilka tysięcy pracowników, a więc ryzyka związane z przenoszeniem koronawirusa są duże. Dochodzące informacje z całego świata codziennie wskazują na kolejne fale zakażeń, szczególnie tam, gdzie są duże skupiska ludzi. Nie było dnia bez podejmowania kolejnych działań, co ważne, akceptowanych przez górników poszczególnych kopalń. Otrzymywałem też smsy, telefony czy e-maile z konkretnymi informacjami czy propozycjami, co wskazywało na ogromną odpowiedzialność i troskę górników. Zresztą do dzisiaj tak jest, bo górnicy wiedzą, że jestem jednym z nich. Daje mi to poczucie dużej odpowiedzialności, bo przecież bardzo ważny mandat posła otrzymałem również z ich wsparcia. Nie potrafię zrozumieć tak zmasowanej i zajadłej fali krytyki wobec górnictwa i górników. Nie zgadzam się z tymi opiniami i solidarnie stoję po ich stronie, bo górnicy na ten hejt nie zasłużyli. Do dnia mojego odwołania zarówno ja, jak i podległe mi spółki zrobiliśmy maksymalnie dużo, by przygotować górnictwo na rozwój epidemii, a jednocześnie zapewnić dalsze funkcjonowanie kopalń, a co za tym idzie ochronę miejsc pracy.

Ludzie:

Adam Gawęda

Adam Gawęda

były poseł i senator