- Jastrzębie-Zdrój
- Pszów
- Racibórz
- Radlin
- Region
- Rybnik
- Rydułtowy
- Wodzisław Śląski
- Żory
- Wiadomości
- Praca.nowiny.pl
- Biznes
- Informacje
Powstała petycja pracowników transgranicznych w sprawie przywrócenia ruchu bez kwarantanny
Juz prawie 4 tys. osób podpisało petycję, stworzoną przez grupę pracowników transgranicznych, którzy chcą przywrócenia możliwości przekraczania granicy bez konieczności odbycia 14-dniowej kwarantanny. Petycja będzie skierowana do premiera Mateusza Morawieckiego.
Powstała petycja pracowników transgranicznych w sprawie przywrócenia ruchu bez kwarantanny
- Zmiany co do działań na granicy polegają na nałożeniu obowiązkowej 14-dniowej kwarantanny na osoby przekraczające granicę i zostały one w większości zmuszone do pozostania w domu i rezygnacji z aktywności zawodowej. Tylko nieliczni zdecydowali się na czasowe zamieszkanie po stronie czeskiej z oczywistych względów (rodzina, dzieci, mieszkanie, zwierzęta itd.). Dlatego zaapelowaliśmy do Władz Państwa o korektę wprowadzonych zmian tak, aby pozwoliły nam kontynuowanie pracy w Republice Czeskiej z oczywistym zachowaniem zasad bezpieczeństwa - piszą do naszej redakcji inicjatorzy petycji z grupy "Głos pracowników transgranicznych (Czechy)" z prośbą o nagłośnienie spraw.
W petycji, którą podpisać można online, inicjatorzy zwracają uwagę na problem tysięcy rodzin, które pozostały teraz z trudnym wyborem i obawą o utratę dochodu. - Zdajemy sobie sprawę z bardzo trudnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, w której znalazła się nie tylko Polska, ale cały świat. Wiemy również, że Rząd Rzeczypospolitej Polskiej podejmuje wszelkie możliwe działania zmierzające do zahamowania rozprzestrzeniania się wirusa i takie decyzje, jak ponowne wprowadzenie kontroli granicznych, zatrzymanie ruchu turystycznego, czy zakaz wychodzenia z domu bez wyższej konieczności, nie budzą naszego sprzeciwu – wręcz przeciwnie. Jednak uszczelnienie granic dla pracowników transgranicznych, co dotyka nas bezpośrednio, to sprawa, wobec której nie możemy pozostać obojętni, ponieważ chodzi tutaj o rzecz absolutnie podstawową – czyli pracę. Tym bardziej, że codzienne przekraczanie granic czesko-polskich nie było dla nas chwilową zachcianką, a koniecznością - czytamy w petycji. - W ten sposób zostaliśmy postawieni przed wyborem nagłej rezygnacji z pracy i poddania się po powrocie do kraju obowiązkowej kwarantannie bez możliwości podjęcia pracy po jej zakończeniu (w większości przypadków wiąże się to dla nas z wypowiedzeniem pracy przez pracodawcę), albo też pozostaniem za granicą – co z kolei oznacza konieczność długotrwałej rozłąki z rodziną i najbliższymi oraz wynajęcia mieszkania, czyli kolejnymi opłatami, na które nie jesteśmy w stanie sobie pozwolić opłacając rachunki, kredyty i zwyczajne, codzienne życie - wyjaśniają pracownicy transgraniczni w swoim pismie do premiera, apelując o zmianę przepisów.
Petycję można podpisać online, klikając w poniższy link:
PETYCJA PRACOWNIKÓW TRANSGRANICZNYCH DO PREMIERA MATEUSZA MORAWIECKIEGO
Komentarze
15 komentarzy
Proszę dajcie mi jeść!!!! Dajcie dach nad głową. Zapytanie że niby czemu? Bo nie chcecie abym pracował! Nie dacie po dobremu, dojdzie do tego że sam sobie wezmę! Jak i reszta która będzie zmuszona wyjść na ulicę i kraść... A jak jakiś matoł twierdzi że sam sobie wybrałem tutaj w Czechach pracę to tak! Bo nie będę cytuję Pinokia -zapierd@lał za miskę ryżu w Polsce! Czy wszystko jasne?!?!
Mam nadzieję że te zakute łby co pochwalają to postępowanie podziela się jedzeniem z tymi co stracili pracę i zostali bez środków do życia! A i zrzutkę na czynsz dla tych ludzi zróbcie. Zresztą siedzicie w kraju i tak samo dostaniecie po dupie więc przynajmniej poczujecie Ti co ci co pracili w Czechach. A sama petycja niestety nic nie da. Pinikio ma wyebane na głos ludu. Ważniejsze jak złamać konstytucję, zrobić wybory i zafałszować prawdę o wirusie w kraju...
Co to ma być? Gdzie są wczorajsze komentarze? Usunęliście większość i zostawiliście głównie negatywne! To ma być obiektywność dziennikarska? Próbujecie na siłę udowodnić jakąś swoją tezę?
Tez bym chciala w domu siedziec ale niestety na chorobowe jak zeby 80 z 80 dostac bo tak nam juz pensje obnizyli.A produkcja idze pelna para ale ktos sie chce dorobic .Wiecznie malo a za brama juz ponoc 20 ludzi czeka.
Ludzie chyba nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji ...Mam nadzieję że granice NIE zostaną otwarte. Zdrowie jest ważniejsze !
A ci mają koncert życzeń! Wy bedziecie kursować do roboty a my was ratować i leczyć? Siedzcie na rzyci jak my siedzimy
proponuje całkowicie zamknąć sklepy , obecnie limit kupujących jest bez sensu !!!!!!!