...no to zadzieram kiecę i lecę [ZDJĘCIA]

Trasa towarzyskiego biegu rozpoczynała się na boisku w Czyżowicach, biegła po lesie i liczyła 5km dla nordic walking i 7km dla biegaczy. Panie biegły w spódniczkach (można było biec także w mini lub sukniach balowych), a panowie w strojach eleganckich (można było do swojego zwykłego stroju dorzucić krawat, muszkę albo wystartować w całym garniturze). Do części biegającej dołączyła także grupka nordic walking, rodziny z wózkami z dziećmi oraz biegacze z psami. Łącznie na starcie pojawiło się ponad 70 osób. Nikt się nie ścigał, bo nie o czas tu chodziło, a o dobrą zabawę i pozytywną energię. Celem biegu było także upowszechnianie rekreacji ruchowej i aktywnego wypoczynku w czasie weekendów i dni świątecznych.

Więcej o biegu przeczytacie w najnowszym wydaniu Nowin Wodzisławskich już w najbliższy wtorek.