Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

25.11.2018 07:00 | 1 komentarz | red

Świętujemy z wielkim rozmachem zmartwychwstanie państwa polskiego po długim okresie niebytu na mapie Europy, ale czym był rok 1918 dla ludzi Raciborza?

Kościół raciborski sto lat temu
Wprowadzenie ks. Francisza Melzera do parafii w Studziennej. Od lewej: ks. Kossellek (Sudół), ks. Ulitzka (Stara Wieś), ks. F. Melzer (Studzienna), ks. Jan Melzer (Wojnowice), ks. Wodarz (Pawłów), ks. Szymała (wikary na Starej Wsi).
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Studzienna

Na końcu trochę szerzej o parafii, w której mi przyszło duszpasterzować przez wiele lat. Studzienna była wtedy podmiejską wioską, z której od wieków chodzili wierni na nabożeństwa na Starą Wieś, ale od 1907 r. miała swój kościółek pw. św. Jana Nepomucena.

Właśnie pod sam koniec I wojny światowej Studzienna otrzymała swojego duszpasterza. Ks. Franciszek Melzer został wprowadzony w urząd 23 maja 1918 r. O latach powojennych pisze w kronice: „Państwo, aby pokryć koszta odszkodowań wojennych, było gotowe wydrzeć ludziom ostatni grosz. Najgorsza była inflacja w 1922/23, kiedy płacono już nie setkami i tysiącami, ale milionami, miliardami i bilionami. Codziennie pojawiły się nowe pieniądze. Naraz wszyscy byli milionerami i miliarderami, a równocześnie żebrakami. W 1924 r. pojawiła się stabilna marka. Przepadły wszystkie oszczędności, a jednak pojawił się promyk nadziei. Należało pracować i oszczędzać”. Powoli szło do góry, aż pojawił się nowy cień: faszyzm.

Wtedy i dziś

Porównując stan Kościoła dziś i kiedyś musimy stwierdzić:

• wiejskie parafie dramatycznie się zmniejszają. Młodzi ludzie wyemigrowali na Zachód lub do miast. Zamyka się szkoły.

• społeczeństwo nasze się starzeje. Często liczba pogrzebów przewyższa liczbę chrztów.

• niepokojąco mało zawiera się małżeństw. Są luźne związki, ale brak prężnych, żywotnych rodzin.

• utraciliśmy dwujęzyczność;

• między wiernymi i duszpasterzami nadal istnieje wzajemne zaufanie, choć już nie wszystko „co farorz powiedzieli” jest dogmatem.

ks. Jan Szywalski