Wtorek, 16 kwietnia 2024

imieniny: Bernadetty, Cecyliana, Kseni

RSS

Skąd błędy w ewidencji? I jak ich uniknąć?

12.08.2018 19:00 | 0 komentarzy | art

Nie wszystko w czasie ubiegłorocznej modernizacji ewidencji gruntów i budynków na terenie gminy Gorzyce przebiegło jak należy. Do naszej redakcji zgłosiły się osoby, które zwróciły uwagę na nieprawidłowości.

Skąd błędy w ewidencji? I jak ich uniknąć?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

We własnym interesie lepiej sprawdzić ewidencję

W starostwie przypominają również, że projekt zmodernizowanej ewidencji był wyłożony do publicznego wglądu. - Każdy, czyjego interesu prawnego dotyczyły dane ujawnione w projekcie operatu opisowo-kartograficznego, mógł w okresie wyłożenia projektu do wglądu, zgłaszać uwagi do tych danych – wskazują urzędnicy starostwa. Informacje o wyłożeniu znajdowały się w prasie, a także na tablicach ogłoszeniowych starostwa i urzędu gminy oraz w Biuletynie Informacji Publicznej UG w Gorzycach. - W trakcie wyłożenia swoje uwagi wniosło 126 osób. Dotyczyły głównie sprecyzowania roku zakończenia budowy, funkcji budynku, ilości kondygnacji oraz zasięgu terenów mieszkaniowych – mówi Raczkowski. Po rozpatrzeniu uwag dane objęte modernizacją, zawarte w projekcie operatu opisowo-kartograficznego stały się danymi ewidencji gruntów i budynków i zostały ujawnione w bazie danych ewidencji gruntów i budynków. Informację o tym starosta ogłosił w dzienniku urzędowym Województwa Śląskiego 11 sierpnia 2017 roku oraz w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie internetowej starostwa. I tu znów, jak podkreślają w starostwie, każdy czyjego interesu dotyczyły te dane, mógł w terminie 30 dni od dnia ogłoszenia w dzienniku urzędowym województwa powyższej informacji, a więc do dnia 11 września 2017 r., zgłaszać zarzuty do tych danych. Jak informuje starostwo, w przewidzianym terminie zarzuty wniosło 9 osób.

Problemy firmy

Mieszkańcy Czyżowic, którzy zgłosili się do nas z tą sprawą uważają, że skoro jakaś firma wzięła pieniądze za wykonanie ewidencji, to miała to zrobić porządnie, bez błędów, tak by właściciele nieruchomości nie musieli niczego sprawdzać. - Zastanawiam się co to za firma była? Czy tu jakiegoś przekrętu nie było, tym bardziej, że tuż po tym, jak ta firma wykonała zadanie dla powiatu, to została zlikwidowana – mówi nasz rozmówca. Za modernizację ewidencji na terenie gminy Gorzyce odpowiedzialna była Opolska Grupa Geodezyjna z Nysy, która została wybrana w przetargu. Umowę podpisano w grudniu 2015 r. Dwa lata później firma zakończyła działalność gospodarczą.

Starostwo zdecydowanie odrzuca twierdzenia, że przy wyborze wykonawcy ewidencji mogło dojść do nieprawidłowości. Wydział geodezji, który niejako nadzorował wykonanie ewidencji wyjaśnia, że 7 grudnia 2016 r. starostwo rozwiązało umowę z firmą, ze względu na opóźnienia w wykonaniu ewidencji. – Wysokość wynagrodzenia wynosiła 230.386,24 zł. Z uwagi na duże opóźnienie naliczono karę umowną w efekcie czego wykonawca otrzymał 128.806,48 zł – wyjaśnia Agata Kubina, naczelnik Wydziału Geodezji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu.

Jak twierdzi starostwo opóźnienia miały charakter losowy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy, że właściciel firmy zachorował.

Artur Marcisz