Wtorek, 16 kwietnia 2024

imieniny: Bernadetty, Cecyliana, Kseni

RSS

Racibórz bez węgla w piecu? To wciąż możliwe

22.02.2018 13:00 | 29 komentarzy | ma.w

Dyskusja z ostatniej sesji samorządu, ucięta przez urzędników ostrzeżeniem, że na takie rewolucje nie pozwoli fundusz wojewódzki, powinna być kontynuowana. Ekologiczny aktywista dowiódł w Katowicach, że prezydent Lenk i jego podwładni nie mieli racji.

Racibórz bez węgla w piecu? To wciąż możliwe
W sesji styczniowej Bogusław Siwak, raciborski ekolog, wolontariusz Raciborskiego Alarmu Smogowego, przekonywał do zmian w programie dotacji do wymiany pieców na ekologiczne.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W styczniu radni opozycji chcieli zmienić Program Ograniczania Niskiej Emisji (PONE). Zuzanna Tomaszewska zaproponowała by zrezygnować w nim zupełnie z dotowania pieców węglowych na ekogroszek. W dalszej perspektywie umożliwi to wprowadzenie w Raciborzu strefy wolnej od węgla i skuteczną walkę ze smogiem w mieście. Z trudem, ale wprowadziła punkt o dyskusji nad tą zmianą do porządku obrad. Przewaga zwolenników rewolucyjnej zmiany w PONE spowodowała, że korekta programu mogła dojść do skutku.

Nie można, bo stracimy

Urzędnicy jednak oponowali. Naczelniczka od ochrony środowiska Zdzisława Sośnierz przy wtórze prezydenta Mirosława Lenka i jego zastępcy przestrzegali przed takimi poprawkami. Wskazali, że miasto straci wszystkie dotacje do wymiany pieców przewidziane w PONE. – Słysząc takie stanowisko zrezygnowaliśmy z forsowania naszych propozycji – przyznaje opozycjonista Leszek Szczasny. Teraz dopuszcza myśl, że został wraz z innymi radnymi wprowadzony w błąd przez pracowników magistratu. Utwierdza go w tym pismo z katowickiego WFOŚiGW, które otrzymał Bogusław Siwak. To ekologiczny aktywista, który od lat domaga się od samorządu zdecydowanych ruchów w walce o czystość powietrza. Fundusz wyjaśnił mu, że wszelkie korekty w PONE leżą w gestii samorządu, a dotacje z Katowic jest nawet łatwiej pozyskać na pozawęglowe źródła ciepła.

Nie słuchali, obrażali

B. Siwak przekonywał na sesji, że zmiany w PONE są konieczne i należy je wprowadzić jak najszybciej. Przytaczał dane pomiarowe z czujników smogu – tych mniej i bardziej profesjonalnych. Wszystkie dowodziły, że powietrze w mieście mamy mocno zanieczyszczone. Polemizował na posiedzeniu z naczelniczką Sośnierz, został dopuszczony do głosu przez przewodniczącego Henryka Mainusza. Ze swoimi poglądami został jednak w urzędzie zlekceważony, a nawet okrzyczany i nazwany oszustem (przez rzecznika prasowego Leszka Iwulskiego w obecności dziennikarzy), dlatego roztrzęsiony opuścił posiedzenie rady. – Teraz żałuję, że nie zostałem do końca i nie przekonywałem radnych by poddali zmiany w PONE pod głosowanie – powiedział nam po wszystkim.

Zespół Rosoła

Dyskusja na styczniowej sesji doprowadziła do pomysłu powołania zespołu radnych, urzędników i ekologów, który miałby wypracować zmiany do przyszłorocznego PONE. Pierwszy skład tego gremium zaproponował wiceprzewodniczący Andrzej Rosół. Anna Ronin sugerowała by w pracach uczestniczył B. Siwak. Rada nie ma dobrych doświadczeń z takimi zespołami. W tej kadencji radni spotykali się by wypracować optymalną metodę opłaty śmieciowej. Po tygodniach analiz i dyskusji postawili na taką, która opiera się o zużycie wody przez mieszkańców. Prezydent Lenk nie skorzystał z ich podpowiedzi i ze swoimi radnymi przeforsował utrzymanie metody od mieszkańca i podwyżkę opłaty.

Wrócą do problemu

Leszek Szczasny zapowiada, że on i jego koledzy z RSS Nasze Miasto podejmą jeszcze raz próbę dyskusji ws. PONE, bo to, czego B. Siwak dowiedział się w katowickim WFOŚiGW rzuca nowe światło na kwestię zmian w PONE. Teraz radny nie wierzy też w przytaczane na sesji informacje wiceprezydenta Raciborza o kwestionowaniu przez prawników wprowadzania strefy wolnej od węgla w Krakowie. Ekolog z Raciborza kibicuje radnym by prędzej niż dopiero za rok wprowadzili korektę w PONE by w Raciborzu już nie dotować nowych pieców węglowych. Te cieszą się w mieście wciąż popularnością. W ubiegłym roku raciborski samorząd dopłacił większej liczbie wymieniających źródło ciepła z węgla na ekogroszek niż inne paliwa. – Robimy sobie pieruństwo z powietrzem stosując taką politykę – podsumowuje B. Siwak.

(ma.w)

Ludzie:

Anna Ronin

Anna Ronin

Radna Miasta Racibórz

Bogusław Siwak

Bogusław Siwak

Raciborski ekolog

Henryk Mainusz

Henryk Mainusz

Radny Miasta Racibórz, były przewodniczący rady.

Leszek Szczasny

Leszek Szczasny

Podróżnik, były radny Gminy Racibórz.

Mirosław Lenk

Mirosław Lenk

Radny Miasta Racibórz, były prezydent.

Zuzanna Tomaszewska

Zuzanna Tomaszewska

Radna Miasta Racibórz, szefowa komisji oświaty