Tajemniczy pył nad Kolonią
Z dawnej bazy na Kolonii Fryderyk unosi czarny pył, który osiada dosłownie na wszystkim. – Wszystko jest ubrudzone czarnym, tłustym pyłem – mówi mieszkaniec sołectwa.
Sprawą zajmie się WIOŚ?
Oględziny zostały ostatecznie wykonane między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem. Wcześniej, jak tłumaczą urzędnicy, nie było to możliwe, bo najpierw należało ustalić siedziby firm i skutecznie dostarczyć im informację o planowanych oględzinach. - Musieliśmy się przy tym trzymać administracyjnych terminów – mówi Gajowska. Oględziny dotyczyły ostatecznie dwóch z trzech działających na dawnej kopalni firm. Trzecia w okresie świąteczno-noworocznym nie pracowała i jej właściciel poprosił o przesunięcie oględzin na później. - Dojdzie do nich 17 stycznia – wyjaśnia Gajowska.
W trakcie przeprowadzonych już oględzin urzędnicy zajęli się ustalaniem stanu faktycznego, czyli tego, czym zajmują się firmy i jakie materiały znajdują się na terenie bazy. Nie dochodzili czy łamane są przepisy ustawy o ochronie środowiska. - Ustaliliśmy stan faktyczny, bo tyle zgodnie z przepisami może zrobić gmina. Wójt nie ma uprawnień, ani też narzędzi, by sprawdzać, czy pod kątem ochrony środowiska jest tam wszystko w porządku – mówi Helena Lazar, zastępca wójta Gorzyc. Zaznacza jednak, że wnioski z oględzin gmina przekaże do służb, które mają większe uprawnienia w kontrolowaniu przedsiębiorców w tym zakresie, czyli do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, a także do starostwa powiatowego. Korespondencja do WIOŚ oraz starostwa miała zostać wysłana 4 stycznia pocztą elektroniczną. - Mogę zapewnić, że będziemy monitorować, w jaki sposób jest rozwiązywany ten problem – mówi Gajowska. Jak dodaje, WIOŚ ma prawo i narzędzia to tego, by na terenie przedsiębiorcy przeprowadzić szczegółową kontrolę w zakresie przestrzegania przepisów o ochronie środowiska.
Trzy firmy
Położoną nieco na uboczu gminy Gorzyce bazę na Kolonii Fryderyk wynajmują obecnie firmy z Pyrzowic, z Rybnika oraz z Katowic Oględzinom poddana została na razie działalność dwóch pierwszych. Z firmami kontakt jest mocno utrudniony. W poniedziałek 8 stycznia rano, byliśmy na terenie bazy, gdzie próbowaliśmy z kimś porozmawiać. Dwóch pracowników podało nam numer do właściciela jednej z działających tam firm. Dodzwonić się nam jednak nie udało. Nikogo innego tam nie spotkaliśmy. W bazie jest spore składowisko głównie flotu, ale też innych niezidentyfikowanych materiałów, jedno składowisko było przykryte plandeką. Poprosiliśmy zatem urzędników z Gorzyc, by na podstawie dokonanych oględzin opowiedzieli, czym te firmy na Kolonii Fryderyk się zajmują. - Mogę jedynie powiedzieć, że jest to działalność magazynowa, zgodna z prawem. Nie możemy natomiast udzielić informacji o tym, co tam jest magazynowane. W każdym razie nie są to materiały prawnie zakazane – odpowiada Izolda Gajowska. Więcej informacji udzielił nam sołtys Kolonii Fryderyk Bolesław Lenczyk. - Z moich informacji wynika, że gromadzone są tam flot i muł, który później trafia do elektrociepłowni. Mieszane są z sadzami i kamieniem, po to by za szybko się to nie paliło – mówi Bolesław Lenczyk. Wyjaśnia, że rozmawiał z właścicielem jednej z firm, bo do niego również trafiają sygnały niezadowolonych mieszkańców. Głównie dotyczą one jednak zabrudzonej jezdni na ul. Leśnej (dojazd do bazy), która jest czarna jak noc.
Artur Marcisz
Komentarze
19 komentarzy
może ktoś się tym w końcu zajął i ten syf zniknie z pól gminy Gorzyce.
Dalej kupujcie piece na węgiel i dajcie się robić w balona wszelkiej maści mieszańcom,oszustom i pośrednikom.
Powodzenia.
Jakieś ruchy na placu. Co oni tam po nocach robią?
taaaaa i zamiast wozić to PKP koleją, zresztą to ściema, że to do elektrociepłowni. Elektrociepłownia to może wzięła teraz jakąś cześć żeby afery nie było. Kto pozwala na mieszkanie takiego syfu pod gołym niebem zatruwając okolicę? Ta sprawa nadaje się do prokuratury, a nie do gminnej kontroli.
- Z moich informacji wynika, że gromadzone są tam flot i muł, który później trafia do elektrociepłowni. Mieszane są z sadzami i kamieniem, po to by za szybko się to nie paliło – mówi Bolesław Lenczyk.
W każdym razie nie są to materiały prawnie zakazane – odpowiada Izolda Gajowska.
A ja słyszałam, że jest zakaz używania tego typu materiałów. Ja nie mogę tym palić a elektrociepłownia może zatruwać środowisko. Teraz wszystko jest na prąd więc elektrownie muszą palić syfem żeby więcej zarobić na nas. Potem robią akcję wyłącz prąd na godzinę dla poprawy środowiska. No to wyłączamy prąd i jesteśmy eko (ciemno, cicho jak w średniowieczu)- brawo ! Neandertalczyk chyba miał jednak lepiej rozwinięty mózg niż większość obecnych nam "uczonych-znawców "
Jacyście biydni na tej gminie! Yno zwykłymu człowiekowi to i do galot zajrzycie i przypieprzycie mandatym. Ale już mocniejszego to sie bojicie...
tak ta gmina dziala ,w Olzie jakas mieszalnia paliw na stacji i nikomu nie przeszkadza ze to bardzo blisko rzeki Odry
Jakubczyk podobno prawnik a prokuratury o skażeniu środowiska nie zawiadomił? No chyba że faktycznie czekają aż firma uprzątnie ten syf, albo deszcz to zmyje.
Śmieszne gadanie urzędasów, zasyfili nie swoje grunty, wodę Panie Wójcie to jest przestępstwo. Po takim sygnale" oględziny ", szkoda słów, jak Pan dba o gminę? Powinien Pan zawiadomić w tym samym dniu, po otrzymaniu sygnału odpowiednie służby. Zielona gmina, śmiechu warte.
Mam pompę ciepła i już dawno nie kupuję węgla i tym podobnych!
Nie zatruwam środowiska,nie daje zarobić pośrednikom i wszelkiej maści mieszańcom węglowego syfu.
Nie dopłacam do patologicznego górnictwa nie finansuje barbórek,13,14,15 itd.
Mam dość tego syfu a wy pozwalacie mieszać takie świństwo i truć się nawzajem!
Wożą to z Czech? Parę razy już to zgubili.
A czy ktoś do tej pory pobrał próbki tego co wywozi sie z tej "firmy" Wątpię! Wszyscy czekajcie aż "firma" zrobi porządek, wtedy będzie kontrola.
jak służby mogą dopuścić do takiego skażenia środowiska naturalnego? Macie rację, że oni nic nie robią maskują przestępstwo zanieczyszczania środowiska. Zresztą tam nielegalnie tworzą mieszanki węgla z mułem i je sprzedają mieszkańcom, którzy nielegalnie tym zakazanym syfem palą w piecach. Czy wójt Jakubczyk przeprowadza kontrole palenisk?
Oto nasza droga gmina,siedzą i stołki grzeją a ty sie człowieku truj, bądź po cichu i płać podatki ewentualne karę od straży gminnej za małą głupotę,szkoda słów
Kiedyś to sie nazywało pranie brudnych pieniędzy, a teraz pranie brudnego opału.
"urzędnicy", sanepid, WIOŚ, policja i inni jak zwykle nic nie wiedzą. W normalnym kraju ten pseudobiznesmen dostałby taką karę za skażenie i zatruwanie środowiska, że by poszedł z torbami. W Polsce nikt nic nie wie, nikt nic nie widzi, wszystko jest ok. Paranoja. Swoją drogą jak tan znów będzie syf to lepiej dzwonić na policję, niech chociaż przyjadą i dokumentacje zrobią.
Czym się zajmuje firma - działalność magazynowa, zgodna z prawem? To jest w papierach, przecież nikt nie napisze ze magazynuje coś niezgodnie z prawem. Co to za urzędnicy? Co to w ogóle ma być za tłumaczenie?
To właśnie są urzędnicy których sami wybraliscie, nic nie mogą, nic nie wiedzą. Najwyższy czas, niedługo wybory, Pogonić tą skorumpowaną chołote. To nie chodzi tylko o bród na trawie, wyobraźcie sobie czym oddychanie, jak wyglądają Wasze płuca, płuca Waszych dzieci!
Gratulacje dla Pana Kazimierza, że zwrócił uwagę. Nie jest tajemnicą, że jedna z firm na Kolonii Fryderyka zajmuje się jakimś ciemnym interesem. Zresztą od mieszkańców można dowiedzieć się, że węgiel miesza się z mułem, flotem i kamieniem i tak to sprzedaje po niższych cenach. Węgiel pomieszany z mułem podobno jest ciężko wykryć (muł) więc mieszają te odpady z słabej jakości węglem i sprzedają i zarabiają na tym. Ten efekt zasyfienia całej okolicy to pewnie wina właśnie tego typu działalności. Tylko 1) Panie Danielu Jakubczyk - gdzie jest straż gminna? 2) Gdzie jest Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu 3) gdzie jest Sanepid 4) Policja 5) Wojewódzki Urząd Ochrony Środowiska? GDZIE JEST PAŃSTWO POLSKIE, które na takie paranoje pozwala?