Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Radni Anna Gruszka i Henryk Cebula przeciw budżetowi

16.12.2017 13:10 | 0 komentarzy | pm

Opinia radnych Samorządowego Ruchu Demokratycznego to totalna krytyka działań prezydenta Rybnika.

Radni Anna Gruszka i Henryk Cebula przeciw budżetowi
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Kolejny element dochodów miasta to plan pozyskania ponad 10 mln zł ze sprzedaży mienia. Naszym zdaniem, a do tej pory nie myliliśmy się, kwota ta jest znacznie zawyżona i trudno będzie tak postawione zadanie zrealizować.
Realnym czynnikiem decydującym o możliwościach finansowych miasta jest wysokość nadwyżki operacyjnej. W roku 2014 radny PO Piotr Kuczera, tak skomentował nadwyżkę zaplanowaną przez ówczesnego prezydenta miasta pana Fudalego cytuję: „Tutaj niestety żadnych rewelacji nie ma - to zaledwie 29 mln zł.” Dziś prezydent Kuczera proponuje nadwyżkę operacyjną w wysokości 9,8 mln zł tj. o 20 mln zł mniejszą niż tą, którą krytykował. Pozostawiamy to bez komentarza!
Wydatki miasta w roku 2018 zaplanowano na 1 mld 80 tys. zł. By pokryć powstały deficyt prezydent Kuczera zaciąga rekordowe pożyczki i kredyty. Realizacja wszystkich planów pożyczkowo-kredytowych spowoduje, że będą spłacane przez trzy pokolenia rybniczan, a ich wielkość pogrąży miasto w inwestycyjny marazm na wiele lat. Dobitnie pokazuje to wieloletnia prognoza wydatków majątkowych, która z kwoty 365 mln zł w roku 2018 spada do 5 mln zł. już w roku 2022 . To zaplanowany regres miasta, którego autorem jest prezydent Piotr Kuczera. Konstruując budżet Prezydent zapomniał o zrównoważonym rozwoju miasta w kolejnych latach. „Po mnie choćby potop!”.
Na zaplanowane wydatki majątkowe składają się dwie składowe. Pierwsza jest realizacją kuli śnieżnej, która została utoczona poprzez przesuwanie szeregu zadań z lat ubiegłych a nawet z roku bieżącego na przyszły. Oto kilka przykładów. W 2015 roku mieszkańcy w ramach odszkodowania za ich nieruchomości leżące na trasie drogi Racibórz-Pszczyna mieli otrzymać 45 mln zł. Zostały z budżetu wycofane, a sprawa wypłat, chociaż w terenie pracują już ludzie i maszyny, nie jest do dnia dzisiejszego zamknięta. Codziennością jest przesuwanie zadań związanych z termomodernizacją, nawet budżet obywatelski z roku 2017 będzie realizowany w przyszłym. Przypadek to, czy też, jak to celnie ujął na tej sali jeden z radnych koalicji PO i WdR, „nieudolność w organizowaniu przetargów”?
Drugą składową jest wyborczy koncert życzeń. Świadczy o tym wpisanie w budżet tak wielu i tak niespójnych zadań, że nie można ich inaczej ocenić. Smutne, że tak mocno ośmieszana metoda przypodobania się wyborcom stała się udziałem prezydenta Kuczery, który nawet przy ich wpisywaniu w budżet nie poddał ich analizie na okoliczność racjonalizacji wydatków. Bo, czy racjonalnym można nazwać wydatek w wysokości 1 mln zł na zagospodarowanie terenu zbiornika wodnego „Pniowiec” nie robiąc wcześniej w dzielnicy Chwałęcice kanalizacji sanitarnej, której brak może spowodować kolejne skażenie wód zbiornika bakterią coli? Inny przykład to trzykrotny wzrost wydatków w tzw. działaniach promocyjnych, a na lokowanie produktu jakim jest marka „Miasto Rybnik” dodatkowy wydatek ponad 300 tys. zł. Nie zaliczamy do racjonalnych wydatków kolejnego zakupu oświetleń i ozdób świątecznych za 200 tys. zł. Mają one być przeznaczone w całości na potrzeby i tak już bogato rozświetlonego centrum miasta. W tym samym czasie, w dzielnicach będą zawieszane tak stare ozdoby, że niektóre pamiętają jeszcze początki prezydentury pana Fudalego. Warto tu wrócić do budżetowego posiedzenia Komisji Zdrowia, podczas którego mając na uwadze rybnicki smog i potrzebę zadbania o zdrowie najmłodszych zaproponowaliśmy, by zamiast ozdób zakupić oczyszczacze powietrza dla przedszkoli. Pomysł nawet spodobał się niektórym radnym z koalicji PO i WdR, ale co z tego, że się podobał nawet w dyskusji uznano go za zasadny, skoro podczas głosowania irracjonalnie zagłosowali przeciw oczyszczaczom. Nie widzimy racjonalizacji zatrudnienia, którego plan na rok 2018 wynosi 5540 etatów. Odkąd prezydentem Rybnika jest przedstawiciel Platformy Obywatelskiej pan Piotr Kuczera zatrudnienie wzrosło o 342 etaty! Panie Prezydencie, miało być odwrotnie!