Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Diety radnych w Mszanie bez zmian

13.03.2017 19:00 | 3 komentarze | art

Grupa radnych złożyła projekt uchwały zmieniającej zasady wypłacania diet. Projekt był procedowany na ostatniej sesji rady gminy 21 lutego. Przed głosowaniem odbyła się dyskusja.

Diety radnych w Mszanie bez zmian
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

– To nie jest robione pod publikę – zaznaczył radny Sebastian Berger, jeden z inicjatorów uchwały obniżającej diety z 650 zł do 500 zł. – Nie wierzę, że radny ponosi aż takie koszty związane z działalnością w radzie – dodał radny.

Po co płacić diety, kiedy nie ma posiedzeń?

Berger uzasadniał, że skoro wszystkim ze względu na trudności finansowe gminy pomniejszane są dotacje, np. sportowcom czy innym organizacjom, to należy pomniejszyć również diety radnych. Skrytykował też ryczałtowy sposób rozliczania diet. – Nie widzę sensu, żeby płacić radnym, kiedy nie ma posiedzeń rady. Nie ma żadnego uzasadnienia, żeby otrzymywać dietę za miesiąc, w którym nie ma sesji ani posiedzeń komisji. Żaden z nas do tej rady nie był przymuszany – argumentował radny. Poprosił pozostałych radnych, żeby poparli uchwałę.

Wójt: to populizm

Mirosław Szymanek, wójt Mszany nie zgodził się z argumentami radnego. Choć jak zaznaczył, obniżka diet go nie dotyczy, to uważa propozycję za populistyczne działanie, którym radny chce błysnąć. – Do tej pory nie miał pan żadnego pomysłu na działalność – wytknął Bergerowi wójt. Przeciwny zmianom był również przewodniczący rady gminy. – Ja w żaden sposób nie jestem przekonany, że należy wynagradzać tylko za obecność na sesjach i komisjach. Nie jestem też przekonany, że grupa trzech czy czterech radnych może narzucać reszcie rady swoje propozycje – powiedział Andrzej Kaperczak.